CV musi być skuteczne – jego celem jest doprowadzenie do tego, by kandydat został zaproszony na rozmowę rekrutacyjną. Nieistotne informacje, ogólnikowe i stosowane przez wszystkich zwroty zmniejszają szanse na zaproszenie na spotkanie z pracodawcą. Czego unikać w aplikacji?
CV jak reklama
Czym jest aplikacja? Podaniem o przyjęcie do pracy? Prośbą kierowaną do pracodawcy? Nie! Przede wszystkim jest to reklama kandydata, która ma doprowadzić do tego, by osoba czytająca CV stwierdziła, że być może to właśnie ta osoba będzie odpowiednia na proponowane stanowisko. Nieskuteczne CV jest jak kiepski przekaz reklamowy, który nie zachęca odbiorcy do tego, by wypróbować reklamowany produkt czy usługę. Kandydaci, którzy chcą by ich aplikacje wyróżniły się wśród innych i zaowocowały spotkaniem rekrutacyjnym powinni uczyć się od specjalistów ds. marketingu tego, jak budować komunikację z pracodawcą. Innymi słowy na swoje CV warto popatrzeć pod kątem tego, czy dobrze „reklamuje” naszą osobę i czy czasem nie wykorzystaliśmy w nim tego, co tak bardzo złości nas w reklamach.
Popatrzmy na typową reklamę proszku do prania. Specjaliści od marketingu wymyślają kolejne hasła reklamowe, które mają nas przekonać do tego, że ów proszek jest od innych lepszy. Czy takie zdanie jak „najlepszy na rynku proszek, który usuwa wszystkie plamy” kogokolwiek przekonuje? Raczej nie. Podobnie zdanie „skuteczny i zmotywowany manager z bogatym doświadczeniem” nie przekona pracodawcy jeśli w aplikacji nie będzie konkretów tylko same ogólniki. Nie chodzi o to, by kandydat traktował siebie jak produkt do sprzedaży, ale by zrozumiał, że od tego czy i jak zachęci osobę czytającą CV do kontaktu zależy to, na ile rozmów kwalifikacyjnych się dostanie.
Czego zatem możemy nauczyć się od marketerów? Jakich elementów unikać w CV, gdyż mogą niszczyć efektywność przekazu „reklamowego” jaki chcemy osiągnąć?
1. Informacje nieistotne
To wszystko to, co tak naprawdę wcale nie musi się w aplikacji znaleźć, by zachować jej skuteczność - informacje nieważne z punktu widzenia stanowiska na jakie kandydat aplikuje. Najczęściej zamieszczanie informacji nieistotnych wynika z tego, że kandydat chce napisać o sobie jak najwięcej (błąd popełniany zwłaszcza przez osoby z niewielkim doświadczeniem zawodowym) lub z tego, że jedno CV wysyłane jest na wszystkie typy stanowisk - z badań Praca.pl przeprowadzonych w 2011 roku wynika, że 80% kandydatów nie dopasowuje CV do oferty pracy na którą odpowiada. Jaki efekt daje zamieszczenie nieistotnych informacji w aplikacji?
- Rekruter może w natłoku danych nie zauważyć ważnych informacji i elementów CV;
- Widać, że CV nie zostało przygotowane pod ofertę (lub grupę ofert) – zatem osoba rekrutująca wyciąga wniosek, że kandydat nie jest zmotywowany i wcale mu aż tak bardzo nie zależy;
- Pojawia się poczucie, że kandydatowi brak umiejętności selekcji informacji;
- CV może wydawać się chaotyczne i nieprzemyślane.
Nieistotną informacją może być np. to, że kandydat posiada książeczkę sanitarno – epidemiologiczną, a kandyduje na stanowisko pracownika obsługi klienta na infolinii lub informacja o temacie pracy magisterskiej przy ukończeniu kierunku niezwiązanego z branżą i stanowiskiem.
2. Nadużywane zwroty
Takie słowa jak „kreatywny”, „zmotywowany”, „dynamiczny” stosowane są niemalże w co drugim CV. Nie dość, że są to określenia, które wykorzystuje większość kandydatów, to najczęściej nie są też dobrane do specyfiki stanowiska. Nie wszędzie potrzebna jest kreatywność, a „skrupulatność” na niektórych stanowiskach to wada, a nie zaleta. Stosowanie nadużywanych przez kandydatów zwrotów powoduje u osoby czytające CV poczucie, że kandydat:
- nie przemyślał, jakie cechy są rzeczywiście ważne na danym stanowisku;
- nie ma świadomości swoich mocnych stron;
- idzie po „linii najmniejszego oporu”;
Typowe i stosowane przez wszystkich zwroty są pomijane przez rekrutera przy czytaniu aplikacji. Zatem kandydat po prostu marnuje w CV miejsce, które mógłby lepiej wykorzystać. Na przykład poprzez podkreślenie tego, co rzeczywiście mogłoby go wyróżnić wśród innych kandydatów.
3. Tautologie
„Skuteczny sprzedawca z wybitnymi wynikami w sprzedaży” - takie sformułowania są w aplikacjach dość częste. Niestety nie wnoszą niczego konkretnego do CV. Tautologie kandydaci namiętnie stosują w opisie obowiązków. Osoby rekrutujące po przeczytaniu pierwszej, najczęściej przestają wnikliwie analizować CV i resztę po prostu skanują wzrokiem. Jeśli nic w dalszej części CV nie zwróci ich uwagi, aplikacja ląduje w koszu. I znów kandydat marnując miejsce w aplikacji na pisanie oczywistości zaprzepaścił swoją szansę na spotkanie rekrutacyjne.
4. Pustosłowie
Błąd najczęściej pojawiający się w treści maila do pracodawcy lub Liście Motywacyjnym. Polega na zastosowaniu wielu słów, które praktycznie nie przekazują żadnej treści. W efekcie rekruter nadal nie wie, dlaczego kandydat sądzi, że sprawdzi się na oferowanym stanowisku,
jakie mocne strony ma kandydat i dlaczego warto zaprosić go na spotkanie rekrutacyjne.
Pojawia się poczucie braku umiejętności sprawnej komunikacji u kandydata.
Ewidentnym pustosłowiem, które występuje w większości listów motywacyjnych jest początek wypowiedzi: „W związku z poszukiwaniem przez Państwa kandydata na stanowisko X przesyłam swoją kandydaturę” (skoro osoba rekrutująca czyta list, to wiadomo, że zostało przesłany; to, że firma szuka pracownika rekruter też już wie – zdanie niczego zatem nie wnosi).
5. Ogólniki
„Posiadający umiejętności interpersonalne”, „świetnie pracujący w zespole oraz indywidualnie”, „z wysokimi wynikami w sprzedaży” - takie ogólniki nie tylko nie zachęcają do spotkania się z kandydatem, ale wręcz mogą powodować odrzucenie CV. Dlaczego? Bo nie dając konkretnych informacji sugerują, że kandydat sukcesów żadnych jednak nie miał i w pracy skuteczny nie będzie. Jeśli kandydat ma się wyróżnić i pokazać, że będzie gwiazdą w zespole, to musi umieć to udowodnić. Wracając do porównania CV do reklamy, czy bardziej przekonujący będzie taki opis: „urządzenie do gotowania jajek, dzięki któremu jajka będą szybko, dobrze i efektywnie ugotowane” (tautologia, pustosłowie i ogólnik w jednym zdaniu)? Czy może do zakupu urządzenia bardziej przekona takie przedstawienie produktu: „Urządzenie gotuje jajka w 5 minut. Posiada funkcjonalność umożliwiającą gotowanie jajek na miękko, pół miękko i twardo. Jednocześnie umożliwia przygotowanie 5 jajek. Niewielki pobór mocy – zaledwie 5 W.”?
Usunięcie nadużywanych zwrotów, ogólników i nieistotnych informacji z CV, unikanie tautologii i nastawienie na konkretny przekaz podkreślający rzeczywiste mocne strony kandydata dopasowane do specyfiki stanowiska na jakie kandyduje daje większą skuteczność CV mierzoną ilością zaproszeń na rozmowy kwalifikacyjne. Warto o to zadbać!
