Praca i miłość w jednej firmie

2020-02-14

Wspólna praca z partnerem na pierwszy rzut oka może wydawać się świetnym rozwiązaniem – więcej czasu spędzonego razem, lepsze rozumienie problemów zawodowych, a także – przynajmniej z założenia – bardziej efektywna komunikacja i w pracy, i w domu. Przy okazji święta zakochanych rozważmy, jakie plusy i minusy ma miłość w pracy.


Wspólna praca z partnerem – wady i zalety


Wspólne dojazdy do biura i powroty z pracy, ten sam krąg znajomych, lunche w towarzystwie ukochanej osoby, wsparcie w trudnych chwilach i dzielenie sukcesów z kimś bliskim – dla zakochanych to ogromne atuty zatrudnienia w tej samej firmie.

Partnerstwo czy małżeństwo w jednym zakładzie pracy ma wiele zalet. Przede wszystkim wydłuża się ilość spędzanego z ukochanym czy ukochaną czasu, co przy coraz większym zaangażowaniu w obowiązki, jakiego wymaga od pracownika kariera, nie jest bez znaczenia. Praca razem oznacza również wspólne zainteresowania z nią związane i większą gotowość do tego, by przedyskutowywać sprawy zawodowe z życiowym partnerem.

Niemal każdy zna choćby jedną parę, która poznała się na gruncie zawodowym i nawiązała romans w pracy. W takich okolicznościach zarówno od samych zainteresowanych, jak i polityki firmy zależy to, czy obie osoby zostaną w organizacji, czy jedna poszuka nowej pracy. Nie warto doszukiwać się przy tym na siłę negatywnych konsekwencji miłosnych uniesień między współpracownikami – pod warunkiem, że potrafią oddzielić życie prywatne od zawodowego, mogą pracować wydajnie.

Co więcej, ktoś zakochany w koleżance z pracy, chcąc jej zaimponować, może pracować lepiej, chętniej angażować się w obowiązki. Podobnie, pani zastanawiająca się, jak poderwać kolegę z pracy, zawsze postara się dobrze wypaść, pokazać z jak najlepszej strony, także zawodowo.

W tym miejscu sięgnijmy do badań GUS-u, a dokładniej do raportu Ludność. Stan i struktura oraz ruch naturalny w przekroju terytorialnym w 2019 r. (Stan w dniu 30 czerwca). Zgodnie z nim w 1 półroczu 2019 r.: zawarto ponad 66 tys. związków małżeńskich […], rozwiodło się prawie 34 tys. par małżeńskich, a w przypadku kolejnych niespełna 0,7 tys. małżeństw orzeczono separację. Liczba rozwodów była podobna w analogicznym okresie w 2018 r.

O ile często rozstanie w przypadku krótkoterminowych, nieformalnych związków może w niewielkim stopniu odbić się na pracy, o tyle, wcale nierzadkie rozwód czy separacja, bywają o wiele trudniejsze, tym bardziej, jeśli byłych małżonków poza życiem prywatnym łączą też relacje zawodowe. Napięte stosunki bardzo często odbijają się na jakości wykonywania zadań obu osób, ale też na relacjach w zespole, atmosferze w firmie. Praca z byłym partnerem to zazwyczaj duże wyzwanie.

 

Praca małżonków w jednej firmie


Wprawdzie Kodeks pracy nie zakazuje łączenia związku i pracy, ale w regulaminach wewnątrz firm wprowadza się niekiedy obostrzenia dotyczące pracy par w jednym zakładzie pracy bądź tym samym departamencie. Z czego wynika taka polityka firmy?

Bywa, że praca małżonków w jednej firmie stwarza sporo trudności dla innych. I nie chodzi już nawet o to, że kłopoty z codziennego, prywatnego życia mogą w łatwiejszy sposób przenosić się na pracę, ale przede wszystkim, że w takiej sytuacji kariera jednej osoby niejednokrotnie wpływa na karierę drugiej. Dlaczego? Otóż wystarczy, by przełożony przez pryzmat jednego z pracowników traktował drugiego i oceniał jego pracę, biorąc pod uwagę wyniki partnera. Jeśli jeden z partnerów zajmuje w organizacji wysokie stanowisko, to zachowanie jego drugiej połówki, nawet jeśli jest to praca na stanowisku operacyjnym, może – choć nie powinna – rzutować na ocenę pracy managera czy specjalisty.

Mąż jako podwładny własnej żony albo praca żony w firmie męża, w niektórych środowiskach nie są do końca mile widziane. Zwłaszcza tam, gdzie pracownicy silnie ze sobą konkurują, rodzinne relacje rodzą plotki, oskarżenia o faworyzowanie bliskich.

Wiele jest jednak firm, które nie tylko akceptują związki w pracy, ale chętnie widzą małżonków lub członków rodziny w swoich szeregach. Założeniem jest tu zbieżność cech między bliskimi sobie osobami – jeśli jeden pracownik się sprawdza, to jego wybranek czy wybranka, posiadając aprobowane przez pracownika cechy, również poradzi sobie w firmie. Poza tym pracownik, którego partner pracuje w tej samej organizacji, dwa razy mocniej zastanowi się nad wykazaniem się nielojalnym zachowaniem, gdyż wie, że może to odbić się niekorzystnie na ocenie pracy tej drugiej osoby.

 

Miłość w pracy według Polaków


Listę plusów i minusów, jakimi cechuje się praca razem z mężem, razem z żoną, partnerem czy partnerką, podsumujmy spojrzeniem Polaków na tę kwestię. Z zapytanych przez Praca.pl w 2012 r. użytkowników serwisu ponad połowa (54%) uznała, że zdecydowanie nie chciałaby pracować z bliską swemu sercu osobą w jednej firmie. 11% było niechętnych takiemu rozwiązaniu, gdyż mogłoby to rodzić problemy w pracy. Co piąty ankietowany (20%) dopuścił taką ewentualność, ale tylko wtedy, kiedy pracowałby ze swoją drugą połówką w innym dziale.

Czy chcialbys pracować z partnerem w jednej firmie?


W ciągu 8 lat rynek pracy zdecydowanie się zmienił. Jesteśmy mobilni zawodowo, mniej przywiązani do jednej firmy i bardziej świadomi naszych oczekiwań wobec pracodawców. Bezrobocie znacznie spadło i krócej szuka się nowego zatrudniania.

 

Te wszystkie czynniki mogą mieć wpływ na to, jak podchodzimy do łączenia życia prywatnego z zawodowym. Warunki sprzyjają, pozostaje więc zadać sobie pytanie: Czy jestem gotowy/gotowa na miłość i pracę w jednej firmie?

 


* w badaniu wzięło udział 981 ankietowanych. Badanie przeprowadzono w listopadzie 2012 roku.

Przeczytaj także: