Czy czeka nas fala powracających emigrantów?

2008-03-18 Po każdej fali migracji następuje fala powrotów – to jedna z podstawowych zasad migracji. Tuż przed wejściem Polski do Unii Europejskiej sytuacja na rynku pracy w kraju nie była bynajmniej zadowalająca. Wiele osób wówczas wyjechało w poszukiwaniu swej szansy. Według spisu powszechnego z roku 2002 do Polski wróciło na stałe 85,5 tysiąca osób, z czego 70 tysięcy obywateli polskich. Około 20 tysięcy Polaków ponownie wyjechało z kraju. Do dziś ta liczba wzrosła diametralnie. Na same Wyspy Brytyjskie, według oficjalnych szacunków, napłynęło mocno ponad 500 tysięcy obywateli polskich. Autorzy najnowszego biuletynu Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych pt. „Migracje powrotne Polaków” przewidują odwrócenie fali odpływu. Fala powrotów może rozpocząć się stosunkowo niedługo. Powroty emigracji są zjawiskiem typowo miejskim. Aż 81% dawnych emigrantów zamieszkało po powrocie do kraju w miastach. Głównie w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. Wracają głównie młodzi ludzie. Aż 28% migrantów powrotnych to ludzie do 20. roku życia. W powrotach przeważnie biorą udział dwie generacje: dzieci i młodzież oraz ich rodzice. Są jednak i osoby, które po powrocie do Polski nie odnalazły się w nowych realiach i nie odniosły we własnym kraju oczekiwanego sukcesu. Często wyjeżdżają ponownie poza granice kraju. Reemigranci różnią się istotnie od osób, które zostały w Polsce. Są przeważnie słabiej wykształceni i zwykle najstarsi z grupy migracyjnej. Akces Polski do UE powołał niejako do życia mit „drenażu mózgów”. Obawiano się, że osoby wykształcone na polskich, często publicznych, uczelniach, znające swoją wartość, wyjadą za granicę i nie zasilą więcej polskiej elity. Badania pokazują, że wykształcenie polskich emigrantów jest zdecydowanie słabsze od średniego wykształcenia mieszkańców Polski. Zaś osoby dobrze wykształcone i ambitne, jeśli otrzymają zadowalającą ofertę pracy w Polsce – nie wyjadą z kraju tak chętnie.

Przeczytaj także: