Praca.pl Poradniki Rynek pracy
Licencjat a inżynier – jaka jest różnica? Co daje lepsze perspektywy na rynku pracy?

Licencjat a inżynier – jaka jest różnica? Co daje lepsze perspektywy na rynku pracy?

 
Licencjat a inżynier – jaka jest różnica? Co daje lepsze perspektywy na rynku pracy?

Młodzi ludzie zastanawiający się nad swoją przyszłością zawodową czasami nie mogą się zdecydować, na jakie wykształcenie warto postawić. Oto kilka podstawowych informacji na temat rodzajów studiów w Polsce. Licencjat a inżynier – jaka jest różnica? Co powinien wybrać umysł ścisły, a jakiego rodzaju studia są lepsze dla humanisty z krwi i kości?

 

Spis treści

Czym się różni licencjat od inżyniera?

 

W naszym kraju działają uczelnie wyższe państwowe oraz niepubliczne. Nauka w tych pierwszych odbywa się za darmo, te drugie oferują studia odpłatne (studenci uiszczają miesięczne, kwartalne czy semestralne czesne, w zależności od regulaminu danej placówki). Zajęcia mogą odbywać się w trybie stacjonarnym (dziennym) lub niestacjonarnym (zaocznym, wieczorowym, weekendowym).

 

Do wyboru są studia I, II i III stopnia, są to kolejno:

 

  • I stopień – studia licencjackie, studia inżynierskie,
  • II stopnia – studia magisterskie,
  • III stopień – studia doktoranckie.

 

By pójść na studia II stopnia i uzyskać tytuł magistra, trzeba najpierw ukończyć studia I stopnia. Kolejną możliwością jest od razu zapisanie się na jednolite studia magisterskie.

 

Osoba kończąca I stopień studiów, która zdała egzamin lub złożyła i obroniła pracę dyplomową (czasami wymaga się obu tych rzeczy) – uzyskuje tytuł licencjata lub inżyniera.

 

Studia licencjackie i inżynierska odróżnia nie tylko tytuł zawodowy uzyskiwany przez absolwenta. Kolejną różnicę stanowi czas trwania studiów. Licencjat zazwyczaj trwa 3 lata. Studia inżynierskie są z reguły dłuższe – od 3,5 do 4 lat.

 

Oba rodzaje studiów odróżnia także profil czy tematyka kierunków, a także organizacja zajęć. Licencjat obejmuje te dziedziny, w których studenci pobierają głównie wiedzę czysto teoretyczną, humanistyczną, związaną z naukami społecznymi, ekonomicznymi itp. Na tych kierunkach oczywiście także zajęcia podzielone są na wykłady i ćwiczenia – te ostatnie często mają jednak charakter dyskusji, przygotowywania prac pisemnych itp.

 

Z kolei studia inżynierskie obejmują kierunki techniczne, związane z różnymi dziedzinami – np. biotechnologią, geodezją, budownictwem, informatyką, fizyką itp. Na studiach kładzie się większy nacisk na kształcenie umiejętności praktycznych – umiejętność konkretnego zastosowania wiedzy zdobywanej w czasie wykładów czy seminariów.

 

Licencjat czy inżynier – który tytuł daje lepsze możliwości na rynku pracy?

 

Na rynku pracy w Polsce notuje się szczególnie duże zapotrzebowanie na osoby z wykształceniem technicznym – jest to jeden z powodów, dla którego politechniki są każdego roku oblegane przez kandydatów. Warto jednak pamiętać, że wybór właściwego kierunku studiów powinien być podyktowany nie tylko trendami rynkowymi, ale i własnymi predyspozycjami oraz zainteresowaniami. Przed podjęciem decyzji – licencjat czy inżynier – warto zastanowić się, jakie mamy mocne strony, jakie przedmioty lubiliśmy w szkole, a które sprawiały nam najwięcej trudności. Wybierzmy najlepiej kilka ulubionych dziedzin i poszukajmy informacji o związanych z nimi kierunkach studiów lub konkretnych zawodach.

 

Wskazane dziedziny zwykle będą determinować to, czy czekają nas studia licencjackie czy inżynierskie. Przykładowo osoby zainteresowane ekonomią albo resocjalizacją mają do dyspozycji studia licencjackie, a ci chcący pracować w laboratorium naukowym czy jako programista – inżynierskie.

 

Określając interesujące nas obszary, zadajmy sobie też pytania:

 

  • czy lubimy współpracować, czy bardziej odpowiadałby nam zawód, w którym wykonujemy zadania indywidualnie?
  • czy nie przeszkadzałaby nam wielogodzinna praca przed komputerem, czy z natury potrzebujemy urozmaicenia?
  • czy wolelibyśmy być swoim własnym szefem, czy też odpowiadałaby nam posada w firmie?
  • czy widzimy siebie w pracy o ustalonych godzinach, czy nie przeszkadzałaby nam nieregularność w czasie realizowania np. projektów?

 

Wybierając kierunek studiów, postarajmy się także spojrzeć na niego szerzej. Czy kończąc go, możemy pracować na tylko jednym, konkretnym stanowisku, czy mamy możliwości zatrudnienia w różnych branżach? Czy łatwo byłoby nam poszerzyć kompetencje, by wykonywać pokrewny zawód? Podnoszenie kwalifikacji jest kosztowne i długotrwałe? Są to bardzo istotne kwestie na szybko zmieniającym się rynku pracy, z jakim obecnie mamy do czynienia.

 

Przed podjęciem decyzji, warto przygotować sobie listę kilku możliwości – dobrym pomysłem jest wypisanie plusów i minusów na kartce. Poszukajmy informacji o pracy w danej profesji, porozmawiajmy z osobami, które je wykonują, obejrzyjmy filmiki związane z daną dziedziną w sieci itp. Warto zachować otwarty umysł – niekiedy mamy określone wyobrażenia na temat pracy w jakimś zawodzie, a głębszy reaserch pokaże, że rzeczywistość może być trochę inna.

 

Wybór może być także podyktowany źle rozumianą ambicją, chęcią spełnienia cudzych oczekiwań. Pamiętajmy, że to my – a nie nikt inny – wkracza na daną ścieżkę kariery i spędzi wiele lat życia, wykonując dany zawód. Warto więc, by był on zgodny z naszymi preferencjami.

 

Czytaj także: czy studia wliczają się do lat pracy?

Więcej artykułów "Rynek pracy"

Polecane oferty

Najnowsze artykuły

Coming out w polskiej firmie – czy warto? Jak go dokonać?

Coming out w polskiej firmie – czy warto? Jak go dokonać?

– Funkcjonowanie przed coming outem można porównać do życia w chmurze smogu. Można się przyzwyczaić, ale szybko zaczynamy chorować, bo nie można żyć bez możliwości oddychania pełną piersią – tłumaczy Hubert Sobecki ze Stowarzyszenia Miłość Nie Wyklucza. Tymczasem w rankingu ILGA-Europe Polska została wskazana jako najbardziej homofobiczny kraj UE. Bezpieczny coming out jest tu możliwy?

Wykluczenie cyfrowe dzieci w Polsce. Fundacja szuka programistów (i nie tylko!) gotowych pomóc dzieciom

Wykluczenie cyfrowe dzieci w Polsce. Fundacja szuka programistów (i nie tylko!) gotowych pomóc dzieciom

– Na jednej lekcji konstruujemy robota, na innej projektujemy urządzenia z plasteliny... Pokazujemy dzieciom, że liczy się przede wszystkim pomysł, a także ciekawość i otwartość – mówi Aleksandra Mieczkowska, koordynatorka projektu Hakersi. Fundacja Sarigato szuka osób gotowych uczyć dzieci z domów dziecka i z utrudnionym dostępem do technologii. Sprawdź, jak się zgłosić i zacznij pomagać!

5 rzeczy, których menedżer nie powinien delegować

5 rzeczy, których menedżer nie powinien delegować

„Powiedzcie Janowi, że za kolejne spóźnienie obetnę mu premię". „Niech każdy przygotuje opinię roczną na swój temat". „Przekaż zespołowi, że od kolejnego miesiąca koniec z benefitami". Delegowanie zadań to ważna umiejętność, są jednak obowiązki, których manager nie powinien przerzucać na pracowników. Należą do nich przekazywanie specyficznych informacji orz zadania związane z rolą lidera.

„Dziwi mnie, gdy ktoś pisze z przekonaniem, co czuł morderca”. Dawid Serafin o pracy dziennikarza śledczego

„Dziwi mnie, gdy ktoś pisze z przekonaniem, co czuł morderca”. Dawid Serafin o pracy dziennikarza śledczego

– Ryzyko nie jest czymś, co da się z góry zaplanować czy wykluczyć. Kiedyś usłyszałem i zapamiętałem jedno zdanie: „Żaden temat nie jest wart życia dziennikarza” – mówi Dawid Serafin, dziennikarz śledczy nominowany m.in. do Global Media Awards. Kiedy ryzyko jest zbyt wielkie, czy policja chętnie współpracuje z dziennikarzami, jak rozpoznać wiarygodnych informatorów? Zapraszamy do lektury!

Stwardnienie rozsiane a praca zawodowa – czy można pracować z SM?

Stwardnienie rozsiane a praca zawodowa – czy można pracować z SM?

– Od 10 lat żyję ze stwardnieniem rozsianym, i żyję naprawdę. Diagnoza była momentem przełomowym, który zmusił mnie do przewartościowania całego życia – mówi Aleksandra Zator, dietetyk i trenerka. – Nawet jeśli pojawią się trudności, nie warto się poddawać. Warto szukać rozwiązań, które pozwolą na kontynuowanie pracy – dodaje Anna Gryżewska z Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego.

Employee advocacy – na czym polega? Jakie ma zalety?

Employee advocacy – na czym polega? Jakie ma zalety?

Pracownicy to najlepsi ambasadorzy marki, dlatego wielu pracodawcom zależy, by to oni rozpowszechniali w mediach społecznościowych informacje o produktach i usługach firmy albo chwalili się swoim miejscem pracy. Jak zaangażować pracowników w promowanie przedsiębiorstwa? Czego zatrudnieni mogą oczekiwać w zamian? Oto co musisz wiedzieć o wdrażaniu strategii employee advocacy w swojej firmie.