W wyniku obostrzeń gospodarczych spowodowanych pandemią koronawirusa wielu pracodawców zaczęło wprowadzać mało popularne wśród zatrudnionych rozwiązania jak obniżanie wynagrodzeń czy nawet redukcja etatów. Konieczność szukania oszczędności popchnęła niektórych pracodawców do innego kroku – wysyłania podwładnych na przymusowe urlopy. Czy mają prawo to robić?
Czy pracodawca może wysłać pracownika na przymusowy urlop?
W marcu 2020 r. pracujący Polacy obudzili się w nowej rzeczywistości gospodarczej. Do tej pory mówiono im, że rynek pracownika pozwala na przebieranie w ofertach i spokojne budowanie kariery. Po wprowadzeniu ograniczeń dotyczących prawie wszystkich branż, sytuacja gwałtownie się odwróciła. Tysiące osób zaczęło martwić się o stabilność zatrudnienia. Nic dziwnego – wiele firm już w pierwszych tygodniach stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce ogłosiła likwidację lub zawieszenie działalności. W niektórych branżach, np. transportowej, turystycznej, gastronomicznej, sytuacja była dramatyczna.
I choć wraz ze wprowadzaniem kolejnych tzw. tarcz antykryzysowych oraz luzowaniem obostrzeń życie gospodarcze powoli wraca do normy, pracodawcy wciąż robią co mogą, by ograniczać wydatki. Koszty zatrudnienia pracownika w Polsce są bardzo duże, stąd tak wiele zwolnień. Jednak część firm nie chce pozbywać się dobrych specjalistów i narażać na powtórne szukanie wykwalifikowanej kadry za kilka miesięcy. Wysyłanie pracowników na przymusowe urlopy uzasadniają ochroną miejsc pracy.
Warto zatem przypomnieć zasady ujęte w Kodeksie pracy, dotyczące takich kwestii jak wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy, urlop a staż pracy, urlop bezpłatny.
Przede wszystkim pracownik składa wniosek o urlop wypoczynkowy – płatny, przysługujący każdemu zatrudnionemu w wymiarze 20 lub 26 dni w roku. Pracownik jest obowiązany przy tym do wzięcia w danym roku minimum dwóch tygodni kalendarzowych nieprzerwanego wolnego. Pracodawca, w porozumieniu z podwładnym, udziela mu urlopu. Bierze pod uwagę zarówno preferencje wnioskującego, funkcjonujące w firmie plany urlopowe, jak i potrzeby firmy wynikające z prowadzenia normalnego toku pracy.
Jak widać, w tym wypadku to pracownik wskazuje termin urlopu. Istnieje jednak możliwość przesunięcia wolnego. Zgodnie z art. 164. Kodeksu pracy:
§ 1. Przesunięcie terminu urlopu może nastąpić na wniosek pracownika umotywowany ważnymi przyczynami.
§ 2. Przesunięcie terminu urlopu jest także dopuszczalne z powodu szczególnych potrzeb pracodawcy, jeżeli nieobecność pracownika spowodowałaby poważne zakłócenia toku pracy.
Nie ma jednak możliwości, by to pracodawca arbitralnie wyznaczył pracownikowi, kiedy ten ma udać się na płatny urlop wypoczynkowy. Jednak pracownik, rozumiejąc trudną sytuację przedsiębiorstwa, może wnioskować o urlop w terminie dogodnym dla przedsiębiorstwa. Nie powinien być jednak do tego zmuszany, a jeśli taka okoliczność zachodzi – może zgłosić swoją sprawę do Państwowej Inspekcji Pracy i dochodzić swoich praw w sądzie pracy.
A co z urlopem bezpłatnym? Czy koronawirus w Polsce uzasadnia wysyłanie pracowników na tego typu przymusowe wolne?
Odpowiedź brzmi: nie. Urlop bezpłatny udzielany jest wyłącznie na pisemny wniosek pracownika. Szef nie może zadecydować, kiedy podwładny zostanie wysłany na wolne bez prawa do wynagrodzenia. Warto pamiętać, że urlopu bezpłatnego nie wlicza się do stażu pracy, a jeśli wolne trwa ponad 3 miesiące, pracodawca ma prawo – w uzasadnionych okolicznościach – odwołać z niego zatrudnionego. Więcej informacji na temat zasad dotyczących udzielania urlopów bezpłatnych znajdziemy w Dziale VII rozdz. II Kodeksu pracy.
W jakich sytuacjach pracodawca może wysłać pracownika na urlop?
Jeśli chodzi o podania o urlop wypoczynkowy i możliwości ich udzielania, pracodawca ma ograniczone pole manewru. Polskie prawo nie przewiduje sytuacji, w której przymusowo wysyła pracownika na urlop. Szczególną okolicznością jest jednak sytuacja niewykorzystania płatnego wolnego, przysługującego pracownikowi w danym roku kalendarzowym. Zaległy urlop wypoczynkowy podwładny musi wykorzystać do 30 września kolejnego roku kalendarzowego. W ocenie większości specjalistów prawa pracy firma może wymusić na zatrudnionym uchylającym się od tego obowiązku wykorzystanie zaległego urlopu przed upływem wskazanego terminu.
Drugą wyjątkową sytuacją, w której pracodawca może wysłać zatrudnionego na urlop, jest okres wypowiedzenia. Informuje o tym art. 167.1. Kp.: W okresie wypowiedzenia umowy o pracę pracownik jest obowiązany wykorzystać przysługujący mu urlop, jeżeli w tym okresie pracodawca udzieli mu urlopu (...).