List motywacyjny nadal w cenie
Chociaż do świata HR z impetem wkroczyły technologie internetowe, wymagania wobec kandydatów nie ulegają zmianie. Nadal jest wśród nich list motywacyjny – drugi najważniejszy dokument w procesie rekrutacji.
Jak wynika z badania przeprowadzone go w 2012 r. przez portal Praca.pl, w ponad 68 proc. ofert pracy dotyczących stanowisk specjalistycznych i kierowniczych Firmy wymagały od kandydatów listu motywacyjnego. Dokument ten, choć tak niechętnie pisany przez kandydatów, pomaga rekruterom zdecydować, kogo powinni zaprosić na rozmowę kwalifikacyjną. HR-owcy poszukują w nim m.in. odpowiedzi na pytania: jakie cele zawodowe ma kandydat, czego oczekuje w pracy, co go motywuje, w jakim środowisku funkcjonuje naj lepiej i jaką wartość dla Firmy będzie miało jego zatrudnienie. Teoretycznie list motywacyjny powinien więc dostarczyć dodatkowych informacji o poszukującym pracy i być doskonałą okazją do zainteresowania potencjalnego pracodawcy. A jak jest w rzeczywistości?
Błąd za błędem
Wśród najczęstszych grzechów w listach motywacyjnych rekruterzy wymieniają: wysyłanie tego samego dokumentu do wszystkich interesujących nas Firm, bezmyślne wzorowanie się na szablonach dostępnych w Internecie, a także powtarzanie informacji zawartych w CV. Kandydaci miewają również kłopoty z adresowaniem listu do właściwej osoby oraz mylą daty i nazwy stanowiska, na które aplikują. Grozę budzą także błędy językowe szczególnie gdy kandydaci ubiegają się o stanowiska związane z copywritingiem, redakcją i edycją tekstu.
Co w takim razie zrobić, aby czas poświęcony na pisanie listu motywacyjnego nie poszedł na marne? Jak zaspokoić potrzeby rekrutera i zostawić po sobie dobre wrażenie?
Po pierwsze: Personalizacja
List motywacyjny musi być dostosowany do stanowiska w Firmie, do której aplikujesz. Dlatego jeżeli należysz do wielbicieli metody „kopiuj-wklej”, pamiętaj, że doświadczony HR-owiec w mgnieniu oka rozpozna treść szablonu, który pochodzi z Internetu. Za miast bezrefleksyjnie powtarzać informacje krążące w sieci, stwórz dokument unikatowy, elegancki i spójny graficznie z twoim CV. Pamiętaj również o tym, aby pisać go językiem dostosowanym do twojego odbiorcy. Zrezygnuj z kolokwializmów, ale nie przesadź też z formalnym stylem. Bądź naturalny i profesjonalny.
Po drugie: Dziel i rządź
Tekst w liście motywacyjnym podziel na akapity. W pierwszym z nich wyjaśnij, dlaczego i w jakich okolicznościach zainteresowałeś się tą konkretną Firmą i – jeżeli odpowiadasz na ogłoszenie – ofertą pracy. W drugim akapicie opisz swoją sytuację zawodową oraz motywacje i oczekiwania wobec nowej pracy. Pokaż swój charakter i swoje priorytety. Skup się na konkretach: faktach, osiągnięciach oraz określonych umiejętnościach. W trzeciej części wyjaśnij, dlaczego to właśnie ty powinieneś zostać zatrudniony i jaką wartość będziesz stanowić dla Firmy, do której aplikujesz. Udowodnij pracodawcy, że masz wiedzę na temat jego Firmy i twoja decyzja o aplikowaniu jest świadomym i przemyślanym wyborem.
Po trzecie: Szklanka do połowy pełna
W żadnym wypadku nie wypowiadaj się nieprzychylnie na temat obecnego i/lub poprzedniego pracodawcy, ponieważ także przez pryzmat tych informacji będziesz oceniany przez rekrutera. Negatywne informacje wpływają niekorzystnie na wizerunek kandydata i zniechęcają do zaproszenia go do kolejnego etapu rekrutacji. Dlatego pisz o swoich osiągnięciach, zaletach i korzyściach wynikających z pracy z tobą.
Po czwarte: Keep it simple
Pracownicy działów personalnych codziennie otrzymują na swoje skrzynki dziesiątki dokumentów aplikacyjnych. Badania pokazują, że już w ciągu pierwszych 6 sekund są w stanie ocenić, czy dokument jest dla nich wartościowy, czy nie. Dlatego list motywacyjny powinien być konkretny i treściwy, a jego optymalna długość nie powinna przekroczyć jednej strony A4.
Po piąte: Wyeliminuj błędy
Przed wysłaniem listu motywacyjnego do pracodawcy koniecznie poproś bliską osobę o jego sprawdzenie i wyłapanie ewentualnych błędów. Sprawdź, czy został zaadresowany do właściwej osoby, czy zawiera wszystkie niezbędne informacje i czy aby na pewno zachęca do kontaktu.
Pamiętaj!
Pracodawcy traktują list motywacyjny jako dowód na to, że myślisz poważnie o pracy na oferowanym stanowisku. Dlatego postaraj się, aby przygotowany przez ciebie dokument zrobił na nich mocne i przede wszystkim pozytywne wrażenie.