Po jednej stronie łatwiejsza organizacja życia prywatnego i wzajemne wsparcie, a po drugiej – barykady trudności w oddzieleniu życia zawodowego od życia rodzinnego i ograniczona przestrzeń osobista. Praca męża i żony w jednej firmie to dobry pomysł? – Łącznie relacji zawodowych i romantycznych jest wymagające. Potrzeba wielu rozmów, ustalania granic i zasad współpracy, aby wspólnie i zdrowo funkcjonować w tych dwóch przestrzeniach – mówi psycholog biznesu Joanna Marszalska. Dlatego podejmując decyzję o wspólnej pracy, warto dobrze przyjrzeć się zaletom i wadom takiego rozwiązania. Nie można także zapominać o regulacjach prawnych dotyczących wspólnej pracy małżonków.
Spis treści
Czy mąż i żona mogą pracować w tej samej firmie?
Pracodawca ma pełną dowolność w dobieraniu kadry pracowniczej. W wyborze kieruje się przede wszystkim kwalifikacjami kandydata, jego doświadczeniem oraz potrzebami firmy. Jedyne ograniczenia w tym zakresie wynikają z przepisów prawa pracy, które zakazują dyskryminacji ze względu na cechy osobiste, takie jak płeć, wiek, religia czy narodowość. A jak wygląda możliwość zatrudnienia małżonków w jednej firmie?
-
Kodeks pracy a małżeństwo w pracy
Kodeks pracy w żaden sposób nie reguluje kwestii zatrudniania osób spokrewnionych, jak również osób będących ze sobą w związku – w tym związku małżeńskim. W praktyce oznacza to, że w przepisach prawa pracy nie znajdziemy zakazu dotyczącego zatrudnienia męża i żony w jednej firmie. Mimo to praca z mężem lub żoną nie zawsze będzie możliwa. W jakich sytuacjach zatrudnienie małżonka czy też współmałżonka jednego z pracowników będzie niezgodne z przepisami?
Niektórzy pracodawcy decydują się na uregulowanie tego typu kwestii w wewnętrznych przepisach obowiązujących w firmie. Wówczas mogą oni wprowadzić pewne obostrzenia dotyczące pracy małżonków w tym samym zakładzie pracy czy chociażby w tym samym dziale. Bardzo częstą praktyką jest niezatrudnianie małżonków czy osób z rodziny na stanowiskach, na których może dochodzić do zależności służbowej.
Pamiętaj!
W instytucjach państwowych istnieją pewne przepisy szczególne, tak zwane pragmatyki pracownicze, które regulują zatrudnianie krewnych oraz ich podległość w jednej instytucji.
Niezgodne z prawem jest zatrudnienie osób spowinowaconych między innymi w:
-
urzędach marszałkowskich oraz wojewódzkich samorządowych jednostkach organizacyjnych,
-
starostwach powiatowych oraz powiatowych jednostkach organizacyjnych,
-
urzędach gmin, jednostkach pomocniczych gmin, gminnych jednostkach budżetowych i samorządowych zakładach budżetowych,
-
biurach (ich odpowiednikach) związków jednostek samorządu terytorialnego oraz samorządowych zakładów budżetowych utworzonych przez te związki,
-
biurach (ich odpowiednikach) jednostek administracyjnych jednostek samorządu terytorialnego, jeżeli powstałby między tymi osobami stosunek bezpośredniej podległości służbowej.
Powyższą kwestię reguluje Ustawa z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych, który dotyczy ograniczenia w zatrudnianiu w tej samej jednostce małżonków oraz krewnych pracowników.
Ustawa o pracownikach samorządowych, art. 26.
Małżonkowie oraz osoby pozostające ze sobą w stosunku pokrewieństwa do drugiego stopnia włącznie lub powinowactwa pierwszego stopnia oraz w stosunku przysposobienia, opieki lub kurateli nie mogą być zatrudnieni w jednostkach, o których mowa w art. 2 stosowanie przepisów ustawy, jeżeli powstałby między tymi osobami stosunek bezpośredniej podległości służbowej.
Czytaj także: Widełki Wynagrodzeń w Ogłoszeniach Rekrutacyjnych: Jak Je Rozumieć i Wykorzystywać?
Małżonkowie w jednej firmie – zalety i wady
Wspólna praca męża i żony to rozwiązanie, które może przynosić zarówno satysfakcję zawodową, jak również stawiać przed partnerami różnego rodzaju wyzwania. Z jednej strony praca w jednej firmie sprzyja lepszej organizacji życia codziennego i zrozumieniu celów oraz wyzwań zawodowych współmałżonka. Z drugiej wymaga umiejętnego oddzielania życia prywatnego od zawodowego. Warto więc mieć na uwadze, że taki układ może wzmacniać relację, ale także wystawiać ją na ciężkie próby.
– Łącznie relacji zawodowych i romantycznych jest wymagające. Potrzeba wielu rozmów, ustalania granic i zasad współpracy, aby wspólnie i zdrowo funkcjonować w tych dwóch przestrzeniach. Jeśli jesteśmy świadomi własnych uczuć i potrzeb, potrafimy je komunikować partnerce czy partnerowi otwarcie, słuchamy i staramy się rozumieć – to wspólna praca i życie może być bardzo satysfakcjonujące – zauważa Joanna Marszalska, psycholog biznesu.
– Pamiętajmy też, że każdy z nas ma swoje „koniki” w pracy czy w domu oraz sprawy, w których po prostu jesteśmy słabsi. Poświęćmy więc chwilę na obserwację i postarajmy się dostrzec to, w czym nasz partner/partnerka jest dobry – zarówno w pracy, jak i w domu. Podkreślajmy to, chwalmy za to, dziękujmy. Współpracujmy, ale też prośmy o pomoc. Głośno mówmy o tym, jak się różnimy i starajmy się to akceptować, a nie zmieniać partnerkę czy partnera na siłę – dodaje ekspertka.
Jeśli regulamin pracy tego nie zakazuje i rozważamy zatrudnienie się w firmie, w której pracuje współmałżonek, rozważmy wady i zalety takiego rozwiązania.
Czytaj także: Jak sprawdzić osobowość zawodową?
Zalety pracy małżonków w jednej firmie
-
wzajemne zrozumienie obowiązków zawodowych – osoby, którzy lepiej rozumieją specyfikę pracy partnera czy jego problemy zawodowe, mogą okazać mu większe wsparcie i być opoką w trudniejszych i stresujących sytuacjach zawodowych,
-
wspólne cele i motywacja – małżonkowie, którzy działają na rzecz wspólnego sukcesu i razem dążą do celu, mogą odczuwać znacznie większe zaangażowanie w pracę,
-
podobne zainteresowania zawodowe – wspólne zainteresowania sprawiają, że małżonkowie mogą uczyć się od siebie nawzajem i wspólnie doskonalić swoje umiejętności.
-
łatwiejsza organizacja życia rodzinnego – możliwość dostosowania grafiku pracy do domowych obowiązków,
-
wsparcie w trudnych chwilach – współmałżonek w pracy może być niezastąpionym oparciem w stresujących sytuacjach w czasie pracy.
Wady pracy małżonków w jednej firmie
-
ograniczona przestrzeń osobista – wspólne spędzanie czasu zarówno w pracy, jak i w domu może prowadzić do poczucia ograniczenia przestrzeni osobistej i braku chwili na indywidualne zainteresowania czy odpoczynek.
-
trudności w oddzieleniu życia prywatnego od zawodowego – konflikty z pracy mogą przenosić się do domu, a brak dystansu między życiem zawodowym i prywatnym może skutkować zmęczeniem sobą nawzajem,
-
zazdrość i rywalizacja – sytuacja, gdy jeden z małżonków zajmuje wyższe stanowisko, może doprowadzać do napięć i nieporozumień w związku,
-
większa presja społeczna i zawodowa – współpracownicy mogą oceniać małżonków przez pryzmat sukcesów czy niepowodzeń partnera, co może przekładać się zarówno na pogorszenie relacji w zespole, jak i w samym związku.
– Realizacja projektu razem lub rozwój firmy jest niczym wspólne wychowywanie dzieci. Obserwacja partnera czy partnerki, jak spełnia się zawodowo, we współpracy z innymi, może budzić wiele pozytywnych uczuć. Możemy czuć dumę, zainteresowanie i pożądanie – tłumaczy psycholog biznesu. Jednak nie zawsze rzeczywistość wygląda tak różowo.
– Oczywiście jednocześnie sytuacja stawia przed nami wiele wyzwań i pułapek, które możemy napotkać przy łączeniu relacji zawodowych i romantycznych. Może pojawić się zazdrość, porównywanie, rywalizacja. Warto wówczas przyznać samemu przed sobą, że takie uczucia się pojawiają. Później należy powiedzieć o nich szczerze partnerce i partnerowi. Jeśli usłyszymy, że drugiej stronie towarzyszą podobne odczucia, oznacza to, że potrzebujemy zahamować nasze ego dla dobra relacji. Nie nakręcajmy więc rankingów między sobą. Starajmy się raczej być w jednej drużynie, z jednym celem. Tym celem może być chociażby bezpieczeństwo finansowe naszej rodziny – radzi Joanna Marszalska, psycholog biznesu.
Czytaj także: Romans w pracy – czy to dobry pomysł?
Wspólna praca małżonków a relacje rodzinne
Wspólna praca męża i żony może mieć wpływ zarówno na relacje zawodowe, jak i te rodzinne. Choć z jednej strony może ułatwić organizację życia zawodowego, z drugiej – może doprowadzić do całkowitego zdominowania życia rodzinnego przez pracę. Dla zachowania równowagi konieczne jest więc postawienie wyraźnej granicy między pracą a domem. Brak takiej granicy to prosta droga do napięć i pogorszenia relacji rodzinnych, co również nie pozostanie bez wpływu na wspólną pracę. Jak wyznaczyć linię demarkacyjną?
– W sprawie granic pomiędzy sprawami zawodowymi i prywatnymi proponuję „hybrydę”. Naturalne jest, że te przestrzenie mogą zachodzić na siebie i mieć części wspólne – tłumaczy psycholog biznesu.
Przykład – szkoła czy przedszkole informuje, że dziecko jest chore i należy je odebrać. W tej sytuacji praca razem ze współmałżonkiem może oznaczać korzyść, ale pod warunkiem umiejętności komunikacji.
– Może pojawić się wyzwanie i pytanie: które z nas rezygnuje dziś z pracy na rzecz opieki nad dzieckiem? Kiedy dostaję telefon w sprawie dziecka, a mąż siedzi obok mnie w pracy, mogę od razu omówić ten temat. Łączenie tych dwóch sfer daje wiele możliwości i wolności pod warunkiem, że korzystamy z tej sytuacji mądrze.
Mądre korzystanie z sytuacji oznaczać będzie spokojne omówienie sprawy, a nie kłótnię na forum firmy o to, czyja praca jest ważniejsza, a czyja mniej istotna. Jeśli pojawia się wątpliwość, kto może tego zrezygnować z pracy, a mąż i żona pracują na równorzędnych posadach, o decyzję można zapytać przełożonego. Małżonkowie mogą też wypracować pewien system, w którym w nagłych sytuacjach reagują tak, by było to sprawiedliwe z punktu widzenia ich kariery. Ostatecznie powinni pamiętać, że stanowią zespół i najważniejsze jest wspieranie siebie nawzajem.
Ekspertka zwraca również uwagę na niebezpieczne zjawisko, gdy praca całkowicie pochłania małżonków i dominuje ich związek.
– Uważajmy też na pułapki – jeśli uwielbiamy naszą pracę tak bardzo, że możemy o niej mówić z partnerem godzinami, a jednocześnie czujemy, że przez to nasza miłosna relacja jest zaniedbana – zaprośmy się na randkę. Zróbmy wspólnie coś przyjemnego. Coś, co obojgu sprawi przyjemność i da możliwość przewietrzyć głowy z tematów zawodowych – podpowiada Joanna Marszalska.
-
Praca par w jednej firmie a potrzeba przestrzeni osobistej
Co więcej, nawet w przypadku najbardziej zżytego małżeństwa, nie można obyć się bez osobistej przestrzeni, w której każda osoba ma miejsce na przyjrzenie się własnym potrzebom, uczuciom i celom. Kiedy spędzamy cały dzień w pracy ze współmałżonkiem, a potem wypoczywamy z nim w domu, a więc de facto przebywamy z nim 24 godziny na dobę, po jakimś czasie możemy mieć poczucie zatracania siebie w relacji i pewnej pułapki.
– Warto pamiętać, by każdy z partnerów zadbał również o swoją przestrzeń. Być może w sytuacji łączenia obowiązków domowych i zawodowych, potrzeba jej trochę więcej. Dajmy więc sobie przyzwolenie na spędzanie czasu w samotności lub w towarzystwie innych ludzi, a później bezpiecznie wróćmy do naszej relacji i czerpmy z tego przyjemność – radzi Joanna Marszalska.
– Warto też zwrócić uwagę na fizyczne granice – one naprawdę pomagają. Jeśli więc oboje pracujemy w domu, a niekiedy mamy możliwość pracy poza nim, to wychodźmy do biura – dodaje ekspertka.
Czy pracodawca może zwolnić małżeństwo?
Kodeks pracy w żaden sposób nie zakazuje zatrudnienia małżonków w jednej firmie, tym samym nie reguluje również kwestii zwolnienia męża i żony. Co do zasady pracodawca ma dowolność w budowaniu swojej kadry, a więc może zwolnić zarówno męża, jak i żonę w dowolnym momencie. Oczywiście zwolnienie musi odbyć się z przestrzeganiem przepisów prawa pracy. Powody, które stoją za rozwiązaniem stosunku pracy, nie mogą być zatem dyskryminujące.
Zwolnienie małżonków z pracy musi wynikać z uzasadnionych przyczyn. W praktyce może to być chociażby redukcja etatów, likwidacja stanowiska czy niewywiązywanie się z obowiązków służbowych. Zakończenie współpracy z małżonkami tylko dlatego, że są oni w związku małżeńskim, byłoby naruszeniem zasady równego traktowania pracowników.
Czytaj także: Moje i twoje czy nasze? Jak rozmawiać o pieniądzach, by nie zrujnować związku
Żona i mąż w jednej firmie – najczęściej zadawane pytania:
-
Czy mąż może być kierownikiem żony?
W Polsce nie ma ogólnego zakazu zatrudniania małżonków w relacji przełożony–podwładny, jednak w niektórych sektorach – zwłaszcza w administracji publicznej – obowiązują ograniczenia związane z nepotyzmem. Mąż może być zatem kierownikiem żony, o ile nie narusza to wewnętrznego regulaminu firmy ani przepisów prawa.
-
Czy małżeństwo może pracować razem w Policji?
Nie ma zakazu wspólnej służby małżonków w Policji, jednak nie mogą być oni w bezpośredniej zależności służbowej przełożony-podwładny. W praktyce oznacza to, że jedno nie może być przełożonym drugiego.

Anna Rychlewicz
Absolwentka dziennikarstwa i zarządzania mediami. Na świat patrzy przez pryzmat tego, jakimi słowami może go opisać. Słowa są także nieodłącznym elementem jej drogi zawodowej. Zajmuje się copywritingiem, redakcją oraz korektą tekstów. O rynku pracy, ubezpieczeniach, wnętrzach, podróżach, zdrowiu i modzie. Porusza tematykę społeczną oraz kryminalną. Pasjonują ją rozmowy z ludźmi. W czasie wolnym poszerza horyzonty i eksploruje otoczenie, prowadząc blog „Brzmi Znajomo”.